Hanna Chrzanowska. Czytelnia. Hanna Chrzanowska urodziła się 7 października 1902 r. w Warszawie. Jej dziadkowie po stronie matki to znani warszawscy przemysłowcy, zaś dziadkowie po stronie ojca to podlascy ziemianie. Obie rodziny znane były z działalności charytatywnej, przy czym dziadkowie po stronie matki byli wyznania ewangelickiego
Ojciec Święty podziękował za świadectwo życia bł. Hanny Chrzanowskiej i zachęcił do naśladowania przykładu tej apostołki chorych. Mówił o tym do kilkunastu tysięcy pielgrzymów przybyłych do Watykanu na modlitwę „Regina Coeli”.
Św. Józefie z Kupertynu, zwracam się do Ciebie o pomoc. Czeka mnie jeden z trudniejszych egzaminów mojego życia. Obawiam się, że
Modlitwa do św. Anny. Bądź pozdrowiona, o święta Matko Anno, któraś z największą gotowością i poświęceniem w dzień i w nocy wykonywała obowiązki nałożone na Ciebie przez Boga – przez Twoje trudy, starania i prace, proszę Cię, miłościwa Matko, zwróć Twoje miłościwe oczy na mnie i przyjdź mi z pomocą we wszystkich moich potrzebach i krzyżach, a zwłaszcza w mym
. W maju br. rozpoczęła się peregrynacja relikwii bł. Hanny Chrzanowskiej w naszej diecezji. Bł. Hanna Chrzanowska jest jedną z najwybitniejszych postaci w XX wiecznym pielęgniarstwie polskim. Całe swoje życie poświęciła kształceniu pielęgniarek i opiece nad chorymi. Ściśle współpracowała z ówczesnym biskupem krakowskim Karolem Wojtyłą. W swojej posłudze motywowała się chęcią naśladowania Chrystusa. Siły czerpała z codziennej Eucharystii. Zmarła w 1973 roku po chorobie nowotworowej. Beatyfikowana w 2018 roku krakowska pielęgniarka jest szczególną orędowniczką pracowników służby zdrowia. W czasie trwającej pandemii jej wstawiennictwo jest tym bardziej potrzebne. Będziemy mieli okazję modlić się przy jej relikwiach podczas Mszy św. w naszym kościele w dniach od 4 do 6 lipca. Zapraszamy! Wszechmogący Boże, za wstawiennictwem bł. Hanny Chrzanowskiej, racz udzielić błogosławionych owoców Peregrynacji jej czcigodnych relikwii w naszej parafii, o które z wiarą i ufnością prosimy Ciebie. Przez Chrystusa Pana naszego. Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu… AKT ZAWIERZENIA BOGU PRZEZ WSTAWIENNICTWO BŁ. HANNY CHRZANOWSKIEJ PIELĘGNIAREK, POŁOŻNYCH I CAŁEGO PERSONELU SŁUŻBY ZDROWIA Błogosławiona Hanno, Twojej troskliwej i miłosiernej opiece pielęgniarskiej, Bóg powierzył swego Syna obecnego w chorych, cierpiących, opuszczonych, zaniedbanych, w kalekach i inwalidach, ofiarach wojny i przesiedleńcach wiodących nędzny żywot w przerażających warunkach, zamkniętych w swoich domach, z dala od normalnego życia, samotnych, zapomnianych lub będących powodem wstydu dla rodziny. Nikomu niepotrzebnych. Przez Twoje wstawiennictwo u Miłosiernego Boga zawierzamy swoje powołanie pielęgniarki, położnej, lekarza, fizjoterapeuty, ratownika medycznego i każdego z nas. Bądź moją przewodniczką na ścieżkach codziennej realizacji powołania i prowadź mnie oraz tych, za których jestem odpowiedzialny(na), prostą drogą do Jezusa i Maryi. Uproś mi łaskę bezinteresownej miłości i troski o chorych, których Bóg powierzył mojej pieczy i o wszystkich, których stawia na moich życiowych drogach, abym zapatrzony(na) w przykład Twojego i życia, nie koncentrował(a) się na sobie, ale zawsze postępował(a) w sposób szlachetny, prawy i zdolny(a) do poświęceń. Amen.
Otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym wołamy: «Abba, Ojcze». (Por. Rz 8, 15bc) 17. N I E D Z I E L A Z W Y K Ł A Zapraszamy wszystkich parafian i gości na festyn parafialny ku czci św. Anny. Rozpocznie się on o godzinie w ogrodzie za plebanią. Prosimy, wybierzcie się całymi rodzinami. Zabierzcie dzieci, osoby starsze, przyjaciół, znajomych. Świętujmy razem! Z racji festynu dziś od godz. nie będzie możliwości parkowania w ogrodzie. Prosimy o skorzystanie z parkingu przy Bazylice Najśw. Serca Pana Jezusa. Z kalendarza liturgicznego: – w poniedziałek przypada święto św. Jakuba, apostoła i wspomnienie św. Krzysztofa, patrona kierowców; tradycyjne błogosławieństwo pojazdów jutro oraz dodatkowo w przyszłą niedzielę po Mszach św.; zachęcamy do wdzięczności Bogu za bezpieczne podróże i udziału w Akcji św. Krzysztof, pomocy w zakupie misyjnych środków transportu (specjalna puszka jest już wystawiona w kościele). Św. Krzysztof jest patronem ks. dra Krzysztofa Birosa, któremu składamy najserdeczniejsze życzenia. Zapraszamy również na Mszę św. w jego intencji zamówioną przez Wspólnotę Żywego Różańca w poniedziałek o godz. – we wtorek przypada wspomnienie świętych Joachima i Anny – uroczystość odpustowa w naszej wspólnocie parafialnej- suma odpustowa pod przewodnictwem ks. dra hab. Grzegorza Godawy, prof. UPJPII zostanie odprawiona o godz. – w czwartek z racji 28. dnia miesiąca zapraszamy na Mszę św. odprawianą za wstawiennictwem i przy relikwiach bł. Hanny Chrzanowskiej. Poprzedzą ją cotygodniowe modlitwy i adoracja najświętszego Sakramentu. Początek o godz. – w piątek przypada wspomnienie św. Marty, Marii i Łazarza; – w przyszłą niedzielę wspomnienie św. Ignacego z Loyoli, prezbitera – zakończenie Roku ignacjańskiego w Bazylice Najśw. Serca Pana Jezusa. Zachęcamy do udziału w 42. Pieszej pielgrzymce krakowskiej na Jasną Górę. Pielgrzymka wyruszy tradycyjnie 6 sierpnia. Zapisy w kancelarii parafialnej w godzinach urzędowania. Składamy serdeczne podziękowania za ofiary na naszą świątynię oraz na potrzeby duchowe i materialne całej wspólnoty parafialnej. Życzymy błogosławionej niedzieli oraz opieki świętych patronów dla solenizantów nadchodzącego tygodnia a wszystkim dobrego, wakacyjnego odpoczynku
Servant of God Hanna Chrzanowska now rests under one of the altars in the church of St. Mikołaj at ul. Copernicus in Krakow. At her grave, not only patients and nurses gather and pray daily. The faithful hope that this next saint from Krakow will ask God for many favors. At this point, we want to ask for information about all the favors received from God through the intercession of the Servant of God Hanna Chrzanowska. Information on the Word of God Hanna Chrzanowska on the website of the parish St. Nicholas.
Msza św. z homilią bpa Jana Szkodonia, nowenna za wstawiennictwem przyszłej błogosławionej i wykład postulatora procesu ks. prałata Mieczysława Niepsuja w kościele św. Mikołaja - tak do beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej przygotowuje się Kraków. Ks. Józef Gubała, proboszcz parafii św. Mikołaja w Krakowie, gdzie znajdują się doczesne szczątki Hanny Chrzanowskiej przywitał zebranych na Mszy św. przygotowującej do beatyfikacji Służebnicy Bożej. W wygłoszonej homilii biskup Jan Szkodoń wspominał swoje osobiste spotkania z przyszłą błogosławioną, kiedy jako diakon studiował na szóstym roku w seminarium i pisał pracę magisterską. - Pamiętam jak opowiadała o służbie dla chorych, starszych, biednych. Mówiła o współpracy z kard. Karolem Wojtyłą i proboszczem mariackim ks. infułatem Ferdynandem Machayem. Pisałem wtedy pracę magisterską o ks. Machayu. Prosiłem, żeby opowiedziała mi coś więcej o proboszczu mariackim. Ona zaproponowała, bym przyszedł do niej. I wtedy opowiadała mi o swojej współpracy z ks. infułatem Ferdynandem Machayem. Sama pomagała biednym potrzebującym, organizowała pomoc dla chorych, biednych w ramach parafii krakowskich, zachęcała kleryków, by odwiedzali chorych, kształciła młode pielęgniarki w duchu miłosiernej miłości względem chorych i potrzebujących - wspominał biskup Szkodoń. Podkreślił także, że źródłem duchowej siły Hanny Chrzanowskiej była głęboka więź z Panem Jezusem i szczere nabożeństwo do Matki Bożej. Po Mszy św. postulator procesu beatyfikacyjnego ks. prałat Mieczysław Niepsuj w wygłoszonym wykładzie przybliżył zebranym sylwetkę, życiorys i kolejne etapy procesu Służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej. Ks. Niepsuj podkreślał, że Chrzanowska w ciągu 71 lat swojego życia dawała świadectwo miłości Boga i bliźniego. Wychowała się w domu patriotycznym, wśród ludzi wrażliwych na potrzeby drugiego człowieka, choć religijnie obojętnych. W roku odzyskania niepodległości miała 16 lat. Była świadkiem odradzania się Polaki. W tamtym czasie ukończyła kurs pielęgniarski i rozpoczęła studia na wydziale filozoficznym UJ, ale gdy otwarto Szkołę Pielęgniarek w Warszawie, tam się przeniosła. Po 2 latach otrzymała dyplom i wyjechała na roczne stypendium do Francji. Po powrocie podjęła pracę w Szkole Pielęgniarek w Krakowie. Potem przebywała na stypendium w Belgii. W 1929 roku została redaktor naczelną miesięcznika „Pielęgniarka polska", była także współredaktorką podręcznika dla pielęgniarek. II wojna światowa zastała ją w Warszawie. Jej ojciec został aresztowany i wywieziony do obozu. W Katyniu zginął jej brat Bogdan. Ona wraz z matką w ciągu dwóch godzin musiały opuścić mieszkanie. Hanna zgłosiła się jako wolontariuszka do pracy w Obywatelskim Komitecie Pomocy Społecznej pod przewodnictwem ks. Adama Stefana Sapiehy. - Chrzanowska osobiście zajmowała się adopcją sierot i poszukiwaniem rodzin zastępczych. Ukrywała żydowskie dzieci. Organizowała leki i materiały opatrunkowe dla chorych i rannych. Docierała też do więźniów na Montelupich, a dla zagrożonych powstańców warszawskich starała się o potrzebne dokumenty - mówił postulator, ks. Niepsuj. Podkreślał zarazem, że wtedy ta praca nie miała jeszcze odniesienia religijnego. Ale jej duchowy przełom rozpoczął się już niedługo, pod wpływem zderzenia z ogromem cierpienia. Zaczęła się modlić i uczestniczyć w Eucharystii. Po wojnie przebywała na stypendium w Nowym Jorku, gdzie poznała pielęgniarstwo domowe. Po powrocie wdrożyła taki przedmiot do edukacji pielęgniarek w naszym kraju. Rozpoczęła także działalność formacyjną wśród pielęgniarek poprzez organizację dla nich rekolekcji. Jej zaangażowanie religijne budziło sprzeciw. W Warszawie została nazwana „klerykałką". Wróciła do Krakowa i objęła stanowisko dyrektora Szkoły Pielęgniarstwa Psychiatrycznego w Kobierzynie. Tu także chciano się jej pozbyć. Przeczuwała te wydarzenia. Z pomocą kard. Wojtyły zaczęła więc tworzyć domową opiekę pielęgniarską przy parafiach. Szkoliła siostry zakonne. Dzięki jej staraniom wprowadzono możliwość odprawiania Mszy św. w domach obłożnie chorych. Organizowała także rekolekcje dla chorych, na których zainicjowała działalność wolontariatu. Kiedy ją samą choroba nowotworowa przykuła do łóżka, przekazała swój dobytek na rzecz chorych. Umarła w opinii świętości. Na jej pogrzebie kard. Karol Wojtyła mówił: „Dziękujemy ci pani Hanno za to, że byłaś wśród nas, że byłaś taka jaka byłaś.(...) Byłaś dla mnie ogromną pomocą i oparciem." Kardynał Wojtyła już wtedy był przekonany o świętości jej życia. Wierni biorący udział w pogrzebie także. Od razu zaczęto się modlić i czynić starania o rozpoczęcie jej procesu. Został otwarty po 27 latach od jej śmierci. Trwał 4 lata. W tym czasie zorganizowano 80 sesji i przesłuchano 72 świadków, którzy znali ją osobiście. Owoce tych prac zawarte w 12 tomach przewieziono do Watykanu. - To jest moje drugie spotkanie z jej osobą i dziełem - mówił ks. prałat Mieczysław Niepsuj. - Pierwsze było, gdy w latach 60. miałem szczęście słuchać jej wykładu w ramach teologii pastoralnej, będąc alumnem w seminarium krakowskim. Był to wykład na temat domowej opieki pielęgniarskiej chorych- wspominał. 30 września 2016 roku Ojciec św. Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót Służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej, a potwierdzający te decyzje cud wydarzył się w Krakowie. Na zakończenie wykładu ks. Niepsuj przywołał cytat z listu Hanny Chrzanowskiej do kard. Wojtyły: „Jest mi dobrze na duchu. Jakże chcę wrócić do pracy, w której jestem potrzebna i patrzeć jeszcze na piękno świata, które w czasie mojej grzesznej, bezbożnej młodości, było dla mnie najwyższym motywem. Ale już wiem od jakiegoś czasu, od niedawnej wędrówki po bieszczadzkich połoninach, że to piękno jest niczym wobec tego, które mnie czeka po śmierci. Boże mój jakże będę szczęśliwa jeśli będzie mi dane już teraz odejść. Nie, nie chodzi o piękno. Chodzi o Miłość, w której kiedyś, po pokucie tak bardzo mi należnej, zamieszkam." Justyna Walicka | Archidiecezja Krakowska HomiliaBp Jan Szkodoń Kraków, dnia 28 lutego 2018 r. Drodzy Bracia i Siostry, Z prawdziwym wzruszeniem, dziękując Bogu i ludziom, przewodniczę Eucharystii, która jest jednym z etapów przygotowania Kościoła Krakowskiego i Kościoła w Polsce do beatyfikacji Sługi Bożej Hanny Chrzanowskiej. Od 2 lat jej doczesne szczątki, które wkrótce będziemy traktować jako relikwie, znajdują się w krypcie, pod tym ołtarzem, na którym odprawiana jest ta Msza święta. Wysłuchaliśmy Słowo Boże przeznaczone na dzień dzisiejszy, na środę II tygodnia Wielkiego Postu. Dzisiejsza Ewangelia kończy się słowami: „Na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (Mt 20,28). Matka synów Zebedeusza, Jana i Jakuba prosiła Pana Jezusa: „Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie, jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie”. Pan Jezus odpowiedział: „Nie wiecie, o co prosicie … Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was”. A potem: „Na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono. Lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”. Bogu dziękuję za to, że dwukrotnie mogłem się spotkać ze Służebnicą Bożą Hanną Chrzanowską jako diakon, na VI roku studiów. Pamiętam spotkanie naszego rocznika (było nas 11). Pamiętam, jak opowiadała o służbie wobec chorych, starszych i biednych. Mówiła o współpracy z Kardynałem Karolem Wojtyłą i z proboszczem mariackim Ks. Infułatem Ferdynandem Machajem. Pisałem wtedy pracę magisterską o Ks. F. Machaju. Poprosiła mnie, bym przyszedł do niej i wtedy opowiedziała mi o swej współpracy z proboszczem mariackim. Sama pomagała i organizowała pomoc dla chorych oraz biednych. Zachęcała kleryków, by ich odwiedzali. Kształciła młode pielęgniarki w duchu miłosiernej miłości do chorych. Dla naszej Służebnicy Bożej drogą i światłem były słowa Pana Jezusa: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z braci Moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Źródłem jej duchowej siły była głęboka więź z Panem Jezusem i szczere nabożeństwo do Matki Bożej.
modlitwa za wstawiennictwem hanny chrzanowskiej